Najwyższa pora przedstawić kolejne zespoły YAPY 2014!
Jeden z internautów w odpowiedzi na pytanie na funpage’u YAPY o swoje typy dotyczące tegorocznych gwiazd przeglądu bez wahania napisał „Mateusz Rulski – Bożek”. No i nie pomylił się! Tradycją jest, że jedną z gwiazd sobotniego koncertu jest laureat konkursu z poprzedniego roku. Wszyscy zapewne ciągle pamiętają świetny występ z YAPY 2013 i piosenki takie jak „Cedwahapięćoha” czy „A wolność to szybkość”. Sam Mateusz przyznaje, że od zeszłego roku właściwie niewiele się u niego zmieniło w kwestiach muzycznych. Pracuje nad drugą płytą (dla przypomnienia – pierwsza to „Prototyp”), opiekuje się na cały etat synkiem, ale napisał kilka nowych piosenek i wierszy, co go cieszy a nas jeszcze bardziej.
W sobotę także jubileusz – 40 lat „Bez Jacka”. Fani „Bez Jacka” zaczynają się pewnie teraz zastanawiać, o co chodzi skoro zespół rok temu ogłaszał, że świętuje 30-lecie działalności. My jak i sami muzycy liczymy jednak od początku istnienia zespołu „Kant”, w którym występowali Jacek, Janek, Zbyszek Stefańscy i Max Ziętek. Zespół śmiało można nazwać legendarnym. „Zwiewność”, „Wiewiórka” czy „Madonna” to tylko niektóre z piosenek, które w całości potrafią zaśpiewać wszyscy fani YAPY. Fragment jednego z wywiadów – o piosenkach właśnie – przytacza zespół na swojej stronie internetowej:
Przeprowadzała z nami wywiad dziwna pani redaktor, zadawała też dziwne pytania. Byliśmy jak zawsze wobec kobiet bardzo grzeczni, jednak finał wywiadu wyglądał tak:
Pani red. – Czy powstają nowe piosenki?
Jaś – Nie.
Pani red. – Dlaczego?
Jaś – Bo stare są dobre.
Pani red. – Czy dużo ćwiczycie?
Jaś – Wcale.
Pani red. – Dlaczego?
Jaś – Bo dobrzy nie ćwiczą.
Pani red. – Dlaczego pisze pan piosenki?
Zbyś – Z lenistwa.
Pani red. – Dlaczego?
Zbyś – Bo nie muszę się ich uczyć, od razu je umiem.
Źródło: www.bezjacka.art.pl