Od dłuższego już czasu plan wyglądał podobnie. Po Bazunie jedziemy do Łęczycy, potem kierujemy się do Głuchołaz na „Kropkę”, a później „Giełda…” (mniej więcej – każdy przecież ma swój kalendarz). Ale w tym roku czuć powiew świeżości. Na turystycznej mapie Polski pojawia się całkowicie nowy festiwal, a jego pierwsza edycja to naprawdę mocne uderzenie.
Mowa oczywiście o PASTERSKICH ANIOŁACH (20.06-01.07.2012). Nazwa brzmi znajomo? Nam również tak się wydaje, ale chyba nie po nazwie powinno oceniać się przeglądy. Tym bardziej, że kaliber tego co chcą nam zaprezentować organizatorzy w malowniczej miejscowości, w Górach Stołowych jest spory.
Zacząć chyba trzeba od długo oczekiwanej premiery kolejnego (już VIII) krążka spod znaku „W górach jest wszystko co kocham”. Płyta jest nieco owiana tajemnicą, ale domyślać się można, że na kolejnej składance pojawi się zespół Nad Porami Roku (laureat tegorocznej Yapy) i Myśli Rozczochrane Wiatrem Zapisane. Głód jest tym większy, że ostatnia składanka „W górach…” ujrzała światło dzienne aż 3 lata temu – w 2009 roku, podczas Kropki w Głuchołazach.
Ale nie tylko dla płyty warto się wybrać do Pasterki. Program festiwalu również imponuje. Na scenie pojawią się: Piotr Bukartyk, Słodki Całus od Buby, Celtic Tree, Chwila Nieuwagi, Nad Porami Roku i dawno niesłyszany zespół ADSU. Do zestawu trzeba dołączyć też zespół absolutnie wyjątkowy! BaBu Król to projekt dwóch muzyków znanych z zespołu Pogodno. Tym razem wzięli się za poezję Edwarda Stachury i trzeba przyznać – śpiewają ją w wyjątkowy sposób. Niektórzy mówią nawet o „odharcerzaniu Steda”. Jak ten eksperyment wyszedł? Przekonajcie się sami.
Do tego warsztaty wokalne z Piotrem Bukartykiem, warsztaty improwizacji kabaretowych, śniadania poetyckie, spotkanie z Piotrem Pustelnikiem.
Może i Pasterka jest daleko i może trudno do niej dojechać. Ale na pewno warto do niej przyjechać na przełomie czerwca i lipca. Choćby z ciekawości.
Pełen program pod adresem: www.pasterskieanioly.pl