|
|
Rayd czyli Yapowe klimaty w górach
O tym, że muzyka turystyczna wędruje po górach nikomu przypominać nie trzeba. Jak co roku zapraszamy Was bardzo serdecznie na RaydPoyapowy, który pomoże nam przenieść klimat z yapowej sceny na łono przyrody.
Tym razem zawitamy na terenach Beskidu Żwieckiego. Szykować plecaki i ruszamy!
Dla kogo?
Dla wszystkich! Jesteś starym wyjadaczem górskim? A może w góry chcesz wybrać się po raz pierwszy? Na Raydzie każdy znajdzie swoje miejsce, a moc wspomnień do końca życia pozostanie w Waszych głowach. Nie ma na co czekać, czas się zapisać. |
Trasa 2 – namiotowa
Myślisz, że jesteś hardkorem ?! A może dodatkowo lubisz góry? Nic prostszego!
Już dziś zapisz się na trasę namiotową i razem z Maćkiem Świstakim Bolanowskiem sprawdź czy dasz radę pokonać chłodne wieczory w Beskidzie Żywieckim.
Planowa trasa – wkrótce ! |
|
Trasa 1 – serwisowa (brak miejsc)
Trasa w sam raz dla osób, które spragnione są niecodziennych przygód.Z Żabnicy udamy się przez Rysiankę na Halę Lipowską. Dalej pomimo niewielkich przewyższeń może być już dość radykalnie – miniemy bowiem Redykalny Wierch i udamy się na nocleg do Chatki Chemików w Ujsołach. Przy tej okazji nie omieszkamy sprawdzić czy iście chemiczne piosenki Mateusza Rulskiego-Bożka znane są gospodarzom chaty.Drugiego dnia udamy się Rycerzową w kierunku Przegibka, by z dumą odśpiewać na Bani piosenki jednego z najbardziej znanych yapowych zespołów, którego historia początek miała właśnie w uroczych zakątkach Beskidu Żywieckiego. Pełni wrażeń zejdziemy na drugi nocleg do Kolonii, gdzie koniec będą miały wszystkie rajdowe trasy.
Wszystkie te wrażenia zapewni nam Piotr Fejsik Andrzejewski. |
Trasa 4 – rodzinna Opcja dla rodzin z dziećmi, którzy chcą się powłóczyć po beztroskich rejonach Wielkiej Raczy razem z Anną Kurczakiem Kustosik. Bazą wypadową będzie PTSM w Rycerce Górnej Kolonii a wycieczki będą kilkugodzinnymi pętlami. |
|
Trasa 3 – plecakowa
Na 3 trasie czekają na Was 3 dni przygód, wędrówki i zabawy, które gwarantuje Karina Szala!Zaczynamy od Ujsoł, potem wspinamy się na bacówkę na Rycerzowej, gdzie na pewno spotkają nas piękne widoki i nie tylko… Następnie głównym szlakiem beskidzkim podążymy w stronę Przegibka.
Drugi dzień to główna część Worka Raczańskiego, czyli Mała i Wielka Racza. Tam widoki gwarantowane! Potem schodzimy do PTSMu w Rycerce Górnej Kolonii, gdzie odbędzie się zakończenie raydu. |
|
|
Jak się zapisać?
Zapisy trwać będą do 7 kwietnia, bądź do wyczerpania miejsc. Spieszcie się ponieważ liczba miejsc ograniczona jest pojemnością schroniska, trasa 1 już jest cała zapełniona zapraszamy na 2, 3 i 4.
Prosimy o zgłaszanie się drogą mailową (rayd@yapa.art.pl), w tytule prosimy o wpisanie: Zgłoszenie 2015 Imię Nazwisko.
W treści maila prosimy o wypisanie w jednej linii w podanej kolejności:
Imię Nazwisko nr_trasy(trasa1/trasa2/trasa3/trasa4)
dojazd(autokar/indywidualny)
rozmiar_koszulki(S/../XXL/damskaS/../damskaXL/nie_chcę)
e-mail
telefon
numer pesel
przykład:
Pan PŁazik trasa1 autokar L rayd@yapa.art.pl 607959056 01234567899
Jeżeli w ciągu dwóch dni nie dostaniecie odpowiedzi, prosimy o ponowne wysłanie maila, oznacza to najprawdopodobniej pomyłkę w adresie e-mail. |
Koszt i transport
Wpisowe raydowe kosztuje 80 zł; obejmuje: dwa noclegi, ubezpieczenie, gadżet raydowy, udział w ognisku na zakończeniu. Na Rayd pojedziemy autokarem z Łodzi – koszt 90 zł (istnieje też oczywiście możliwość dojechania samemu). Dla chętnych będzie możliwość zakupienia koszulki raydowej (25zł).
Kilka słów wyjaśnień dla nowicjuszy:
Impreza jest zorganizowana na kształt innych podobnych. Przewodnik NIE JEST OPIEKUNEM i każdy odpowiada za siebie! Odpowiada za to za organizację całego dnia, pokazuje i opowiada o ciekawych miejscach, które spotkacie na szlaku.
Chodzimy po górach od rana do późnego popołudnia z przerwami na jedzenie, podziwianie widoków, odpoczynek i wspólne śpiewogranie. Wieczorem wspólnie przygotowujemy gorący posiłek z zakupionych wcześniej produktów. Po ciepłej kolacji jest ognisko, gitara i śpiewy. |
|
Co ze sobą zabrać?
- Plecak – wygodny, najlepiej z pasem biodrowym, tak żeby nam się wszystko do niego zmieściło (tak około 60 l), nie przesadzajmy z wagą po spakowaniu, bo będziemy go nosić na plecach przez trzy dni.
- Śpiwór – ciepły, bo w połowie kwietnia w górach mogą wystąpić przymrozki
- Karimata
- Wygodne wysokie buty – najlepiej ze skóry, powinny być trochę rozchodzone, aby uniknąć otarć.
- Drugie buty na zmianę – sandały lub trampki
- Ciepły polar lub sweter
- Kurtka nieprzemakalna – jeśli nie posiadamy takowej to foliowa pelerynka
- Kubek, łyżka, nóż
- Latarka – najlepiej „czołówka”
- Skarpety – kilka par, do chodzenia i na zmianę
- Szczoteczkę do zębów, ręcznik, kawałek mydła – tylko brudasy się myją
Jedzenie:
Weźcie ze sobą suchy prowiant na kanapki, np. kiełbasę (suchą, kabanosy itp.), sery żółte lub do smarowania, mile widziane dżemy, smalec własnej roboty i co tylko wam przyjdzie do głowy. Przydadzą się czekolady, ciastka w każdej ilości oraz inne frykasy itp.
Na jedzenie „obiadowe” w piątek w standardach turystycznych tzw. glumza wg fantazji przewodnika i uczestników (będzie niewielka zrzutka).
Na zakończeniu każdy uczestnik Raydu dostanie ciepły posiłek. |