Przyjeżdżacie na Yapę spoza Łodzi? To świetnie! Zachęcamy Was, żebyście w czasie festiwalu wygospodarowali trochę czasu i zwiedzili miasto. Dzięki temu przekonacie się, że opinie o szarej i brudnej Łodzi to zwykłe mity, od dawna nieaktualne. Wychylcie nos poza aleję Politechniki! Całkiem blisko, na wyciągnięcie ręki jest, jeszcze przez wielu nieodkryty, niecodzienny świat miasta włókniarzy!
Co warto zobaczyć?
Przede wszystkim Piotrkowską. To samo centrum Łodzi. Właśnie wokół tej ulicy, a nie jak zazwyczaj wokół rynku, powstało miasto. Piotrkowska to też centrum życia kulturalnego i towarzyskiego Łodzi. Dobrym pomysłem na niedzielne przedpołudnie będzie na przykład spacer po deptaku (Piotrkowska jest częściowo wyłączona dla ruchu samochodowego), podczas którego podziwiać można secesyjne i bogato zdobione kamienice, takie jak Pałac Heinzla przy Piotrkowskiej 104, czy niedawno wyremontowaną kamienicę pod Gutenbergiem. A na zmęczonych i spragnionych czekają dziesiątki pubów, restauracji i kawiarni. Idąc Piotrkowską spotkacie też Tuwima, który siedzi na swojej ławeczce, Reymonta, który odpoczywa na kuferku albo łódzkich fabrykantów, który rozmawiają przy stole.
Idąc piotrkowską na północ, mijając plac Wolności i przechodząc przez park Staromiejski (znany w Łodzi jako „park Śledzia”) dojdziecie do Manufaktury i do Pałacu Poznańskiego. Manufaktura to nic innego, jak odrestaurowane w cudowny sposób imperium jednego z łódzkich fabrykantów – Izraela Poznańskiego, w którym obecnie mieści się jedno z największych centrów handlowych w Europie. Warto przespacerować się po rynku i obejrzeć XIX wieczną, fabryczną zabudowę.
Całkiem niedaleko miejsca, gdzie odbywa się Yapa, znajdziecie przepiękna bazylikę archikatedralną św. Stanisława Kostki. To trzecia co do wielkości świątynia w Polsce. Ta neogotycka, trzynawowa budowla, wzorowana na niemieckiej katedrze w Ulm najlepiej prezentuje się w nocy.
A jeśli już będziecie w tamtych okolicach, wybierzcie się także na północ. Z pewnością rzuci Wam się w oczy Biała Fabryka – jeden z najstarszych w Polsce zabytków architektury przemysłowej. Wybudował ją oczywiście jeden z łódzkich fabrykantów – Ludwik Geyer. W kompleksie klasycystycznych budynków nie znajdziecie już działających maszyn szwalniczych. Zobaczycie za to te stare, sprzed 100 lat, które tworzyły siłę XIX wiecznej Łodzi. To właśnie w Białej Fabryce znajduje się Centralne Muzeum Włókiennictwa.
Poznajcie Łódź! Stolicę polskiej piosenki turystycznej!
Zdjęcia udostępnione na licencji Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported
czemu nie wymieniliście zoo z makakami?!
…wybierzcie się także na północ. Z pewnością rzuci Wam się w oczy Biała Fabryka.
– z pewnością nie rzuci, bo jest na południe od katedry.
…Zobaczycie za to te stare, sprzed 100 lat, które tworzyły siłę XIX wiecznej Łodzi.
– 100 lat temu to już od dawna był wiek XX.