Zobacz cały program 43. Yapy!
Łapcie! Kolejni wykonawcy 43. Ogólnopolskiego Studenckiego Przeglądu Piosenki Turystycznej YAPA 2018!
SMKKPM
Odkąd jeszcze z Olą śpiewali, że nas nie kochają wcale to my ich pokochaliśmy miłością prawdziwą i yapową. Dlatego cieszymy się, że po roku przerwy Sekcja Muzyczna Kołątajowskiej Kuźni Prawdziwych Mężczyzn wraca na YAPĘ. Wiemy, że będą nie tylko śpiewać, ale też dużo mówić o tych wszystkich trudnych, życiowych tematach, które trzeba wyśmiać: pracy, sprzątaniu, związkach. Sami o sobie piszą: „Jesteśmy trochę jak wypadek, w którym wóz cyrkowy zderzył się z samochodem nastolatków. A życie to dla nas basen, z którego ktoś wypuścił wodę, gdy my już przebraliśmy się w kąpielówki…”
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO
Koncepcja i nazwa zespołu powstała ponad 30 lat. Historia, jakie na YAPIE lubimy – byli grupą przyjaciół wspólnie chodzących po górach i kochających wspólne śpiewanie. Pierwszy raz jako Wszystkiego Najlepszego wystąpili na Bazunie. „Wśród burz”, „Jesienne oczekiwanie” czy „Moje wędrowanie” to tylko niektóre z ich piosenek, które od kilkudziesięciu lat można usłyszeć przy ogniskach i na turystycznych szlakach. Pewnie większość z Was ma gdzieś jeszcze schowaną ich kasetę (mowa o tych, którzy wiedzą, czym były kasety), ale rok temu wydali również płytę „Na przekór przyszłej korekcie”.
NIJAK
Ich historia zaczęła się 40 lat temu na YAPIE, ale trzeba przyznać, że zespół się nie starzeje i jest wiecznie młody (w sumie to tak samo jak YAPA). Wcześniej działali jako kabaret, a w latach 80 i 90-tych śpiewali na festiwalach, przeglądach, w klubach studenckich, domach kultury w całej Polsce. Ich repertuar to piosenki turystyczne, kabaretowe, szanty. „Żarty”, „Piosenka na rozgrzanie”, „Zajazd pod różą”, „Rafałek” – utwory grupy Nijak zwyczajnie się zna, czasami nie wiadomo skąd. W sumie nie wiemy po co o nich piszemy, bo to zespół którego nikomu na YAPIE przedstawiać nie trzeba.
OREADA
Występ tego zespołu to pewnie dla Was żadna niespodzianka – w zeszłym roku zdobyli przecież pierwsze miejsce na YAPIE. Oreada swoje brzmienia określa słowem FolkOFF. Inspirowanym kulturą ludową tekstom towarzyszą oryginalne i nowoczesne aranżacje oraz szczere emocje. Sami o sobie mówią „Oreada przyjeżdża ze wsi i po prostu robi muzykę”. Grają piosenki do poskakania i do popłakania. No i jak to na YAPIE – do wspólnego pośpiewania też.