Pożegnaliśmy Jurka Bożyka
W poniedziałek, w Krakowie pożegnaliśmy naszego przyjaciela – Jurka Bożyka. Pożegnaliśmy legendę Yapy, która była z nami od lat 80. Jego piosenka „Studenckie Lato” stała się hymnem łódzkiego Przeglądu i od lat Jurek jej wykonaniem otwierał nasz festiwal.
Jesteśmy pewni, że pogrzeb Jurka wyglądał tak, jakby tego sobie życzył. Był żegnany przez setki osób przy dziękach piosenki Louisa Armstronga When The Saints Go Marching In. Po ceremonii zostaliśmy zaproszeni do Piwnicy Pod Baranami, gdzie koncert poświęcony pamięci Jerzego Bożyka zagrali najlepsi europejscy muzycy jazzowi.
„Jurek był bardzo smutny, że nie zagra w tym roku [na Yapie]. Mówiłam mu w szpitalu, że dzwoniliście i że czekacie, a On miał łzy w oczach. To było okropnie smutne. Byliście dla Niego bardzo ważni i szczerze mówiąc bardziej go docenialiście niż Kraków, który tak teraz mówi, że był postacią krakowską… Ale miał Was i nas. Żył po swojemu i szczerzył swoje kły.”
Od Magdy otrzymaliśmy również fotografię rękopisu funkcji do Studenckiego Lata. Dziękujemy:
W tym roku podczas Yapy koncert piątkowy zostanie poświęcony pamięci Jurka Bożyka. Rozpoczniemy go oczywiście od „Studenckiego Lata”. Liczymy na Waszą obecność. Zaśpiewajmy je razem!
Dodaj komentarz