W największym skrócie:
- Co:
- XXI OSPPT YAPA '96
- Gdzie:
- Sala kinowa Politechniki Łódzkiej
- Kiedy:
- 15 - 17 marca 1996 ... dniami i nocami :-)
- Grand Prix:
- "INCOGNITO" z Bielawy
- Ulubiony okrzyk publiczności:
- "Ognia!!!"
Możecie
obejrzeć tworzony długo w sobotnio-niedzielną noc
WERDYKT
Może
widzieliście już FOTOREPORTAŻ
Z "YAPY" ,
ale przygotowałem także DOKŁADKĘ
ZDJĘĆ YAPOWYCH.
Oprócz tego, możecie obejrzeć też jak wyglądał
PLAKAT "YAPY" .
Jeśli macie chwilę czasu i chęci przeczytajcie parę
linijek moich OSOBISTYCH
Tak więc YAPA '96 jest już za nami. Tylko nieliczni wiedzą skąd się wzięła. Poniżej tłumaczy to wierszem Wojtek Hempel. Zobaczcie także krótką historię "Yapy".
YAPA
przyjechała do Łodzi wypchanym po dach pociągiem
rajdowym z Jury.
Przyszła nad ranem ze złazu nocnego w lasach pod
Koluszkami.
Przypłynęła tratwą z jezior Augustowskich.
Przyjechała nocnym pospiesznym z Gdańska Głównego
z Bazuny
i ciężarówką z giełdy w Szklarskiej Porębie.
Po tysiącach prześpiewanych nocy w barach dworcowych, pociągach,
stodołach i na schroniskowych pryczach
stała się właśnie tutaj
w mieście Łodzi - bo stać się musiała.
YAPA przyszła pieszo ze świata, którego już nie
ma.
Wojtek Hempel
A tu: Główna strona festiwali "YAPA"
Marcin Wilk 26 III - 7 V 96